Alergicy, lepiej niż ktokolwiek inny, wiedzą, że warto regularnie sprawdzać kalendarz pylenia. Znajomość roślin, które aktualnie pylą, pozwala na takie zaplanowanie aktywności, by nie pokrzyżowało ich uczulenie. Należy o tym również pamiętać, organizując upragniony wakacyjny wyjazd. Podczas wyboru docelowego miejsca wycieczki, warto sprawdzić pory pylenia roślin, na które mamy alergię (w kraju, do którego się wybieramy). Ponieważ lipiec i sierpień są okresem wzmożonego pylenia, dobrym pomysłem jest rozważenie wypoczynku poza sezonem wakacyjnym.
Nadmorskie krajobrazy nie tylko koją duszę, ale i... drogi oddechowe. Przebywanie w takim klimacie - przepełnionym cennymi mikroelementami i składnikami mineralnymi - to naturalna kuracja dla płuc alergików. Przybrzeżne okolice to dla nich bezpieczne miejsce również ze względu na małą zawartość pyłków w powietrzu, wynikającą z wilgotnego wiatru wiejącego od strony morza. Iglaste lasy, porastające te okolice, mają niski potencjał alergenowy. Warto ich szukać również w górach, które także są doskonałym miejscem dla osób uczulonych na pyłki. Co ciekawe, górskie niskie ciśnienie powietrza dodatkowo stymuluje układ oddechowy.
Wybór hotelu to kolejna kluczowa kwestia podczas planowania wyjazdu. Informacje oraz opinie publikowane w Internecie pomogą nam w podjęciu decyzji o miejscu zakwaterowania.
Co warto sprawdzić?
Ci, u których występują alergie pokarmowe, powinni upewnić się, czy w hotelowej restauracji istnieje możliwość zamówienia specjalnej diety, wykluczającej produkty, na które są uczuleni. Dodatkowo warto sprawdzić, czy potrawy te przygotowywane są z dbałością o to, by nie przedostały się do nich alergeny. Najlepiej sprawdzą się hotele z dużą ilością gości i szerokim menu, spośród którego każdy alergik znajdzie coś dla siebie. Na wszelki wypadek jednak warto dowiedzieć się, gdzie w pobliżu znajduje się sklep spożywczy lub zabrać sprawdzone produkty ze sobą. A jeśli wybieramy się na egzotyczne wakacje, warto zachować ostrożność przy testowaniu nowości, bez względu na to, jak kusząco wyglądają na talerzu.
Na szczycie listy rzeczy do zabrania na wakacje powinien znaleźć się zapas leków antyhistaminowych. Przezorny zawsze ubezpieczony - warto więc wykupić również dodatkowe ubezpieczenie zdrowotne. Na wypadek konieczności wizyty u lekarza, przyda się słowniczek zwrotów związanych z naszymi dolegliwościami i lekami, które przyjmujemy (w języku kraju, do którego się wybieramy).